UKS SP 27
Na streety raczej nie pojedziemy ;p Trener nas nie puści bo mamy Mistrzostwa Polski a kontuzja to rzecz bardzo zła NIe wiem jak reszta ale byłem na ogromnej ilości streetballi chyba najwięcej w naszej drużynie A zaczęło się chyba od wygranej w bytomiu 4v4 z rocznikiem 92. mam jeszcze medal. Potem bywało różnie, wygrane, miejsca na 'pudle' i kompletne porażki. Byłem w kilku róznych druzynach (Ruda Śl92-93 Rybnik obecnie 'ZIBI TEAM' czyli Katowice). Zwiedziłem też kilka miast m.in. Bytom Ruda Śl Katowice Knurów Gliwice Rybnik... itd. w niektórych po kilka razy. Nagród pełno lecz raczej niezbyt cenne oprócz kilku pucharów i medali ew. stroje chociaż było też kilka zabawnych ( okulary do pływania lub piłka do footballu w Rudzie Śląśkiej) więc jeździłem tam raczej dla zabawy. Czekam opinie i historie innych
Offline
Jeżeli nie pojedziecie jako zawodnicy, to może prywatnie?
Chyba że, to "niewygodne" przyglądać się z boku, lepiej samemu być na boisku.............?
Ale z tego co wiem to właśnie zawsze jest fajna atmosfera..:]
Offline
no przeważnie. Ale samemu nie grac a patrzec ja bym nie mógł. Chociaż zdarzały sie nieprzyjemne sytuacje np. w knurowie. Rodzice chłopaków z gliwic za bardzo przejmowali sie tym meczem i przez to zaczeła sie kłotnia . Ale to długa historia
Offline